Idea domu pasywnego

Jeśli wejdą w życie dyrektywy unijne to być może już wkrótce w naszym kraju (i całej Unii) będą powstawać wyłącznie budynki o niskim zapotrzebowaniu energii. Jednym z rodzajów domów energooszczędnych jest dom pasywny. Wskaźnik sezonowego zapotrzebowania na ciepło wynosi w jego przypadku 15 kWh/m2. Tymczasem w standardowych domach ten wskaźnik oscyluje w granicach 90 – 240. Różnica jest więc ogromna. A jak się buduje taki dom? Czym się on wyróżnia? Dom pasywny jest zazwyczaj budynkiem dwukondygnacyjnym, niepodpiwniczonym, o zwartej, prostej bryle, i dachu płaskim lub o niewielkim kacie nachylenia. Dla ułatwienia wentylacji buduje się w nim wnętrza otwarte. Zalecana grubość ścian w domu pasywnym to 30–35 cm, a izolacja dachu co najmniej 50 cm. Dom o takich ścianach ma dużo niższe wartości współczynników przenikania ciepła. Dom pasywny zgodnie z ideą budownictwa pasywnego musi spełniać warunek doskonałej szczelności potwierdzonej testem ciśnieniowym budynku. Oznacza to, że nie można w nim np. wykorzystywać kominka do ogrzewania. A ile budowa takiego domu kosztuje? Przy zastosowaniu odpowiednich rozwiązań koszty wyniosą tyle samo lub nieznacznie więcej co budowa domu standardowego. Dodatkowo budynek zużywa ok. sześciokrotnie mniej energii do ogrzewania i produkcji ciepłej wody niż budynek tradycyjny.